A co się stanie gdy pokażę prawdziwą twarz? Przyzwyczajona do makijażu, nie wierzyłam że można być atrakcyjną bez niego. Standardowe myślenie (o zgrozo u mnie standard!!!) przywiązało mnie do rytuału codziennego malowania. Zazwyczaj jest tak iż odbieramy siebie poprzez pryzmat reakcji innych. Jakże wielkie było moje zaskoczenie, kiedy moi najbliżsi przyjaciele zaczęli mi opowiadać, że bez makijażu wyglądam promieniście, słonecznie, pięknie, naturalnie, ciepło...............
- 21:40:00
- 4 Comments