Taki oto metrowiec powstał dla mojego przyjaciela. Mam nadzieję, że będzie go dobrze chronił przed zimnem :) Taki oto metrowiec powstał dla mojego przyjaciela. Mam nadzieję, że będzie go dobrze chronił przed zimnem :) ...
Pomysł na ten sweter polegał na tym aby zacząć dzierganie od dołu na najcieńszych drutach, stopniowo przechodząc na większe i grubszą przędzę, po to by golf był najgrubszy. Przyznaję, że przy wykończeniu zabrakło mi super grubych kołków, mam pewien niedosyt - oczka powinny być jeszcze większe, ale i tak nie jest źle ;) ...
Polowałam na oxfordy tylko dlatego aby nosić do nich skarpetki i podkolanówki - najlepiej dziergane na szydełku. Wymyśliłam sobie wzorek, rozpisałam go, ale w trakcie robienia pierwszej podkolanówki okazało się, że nie wystarczy mi jasnej przędzy, stąd się wzięły tonalne pasy ;) Aby nie było zbyt "ciężko" założyłam szyfonową spódnicę. Góra to również moje dzieło: sweter z owczej wełny, wymieszanej na zasadzie kontrolowanego...
Renata Glinkowska - Peri - od 6 roku życia szczęśliwie uzależniona od dziergania. Projektantka odzieży, filozofka, pisarka, poetka, graficzka i malarka. Kobieta, która okiełznała nadwrażliwość oraz prawie wszystkie jej następstwa. Pisze bloga, by dzielić się przetartymi szlakami w dżungli emocji i podpowiada jak być piękną pomimo wszystko. W końcu życie jest po to, by być szczęśliwym :)