Dzięki za miły komentarz. Co do ceny to jest to rękodzieło, jeśli już powtarzane to w nakładzie nie większym niż 5 szt - więc można nazwać je unikatem. Zdaję sobie sprawę, że w Polsce niewiele osób może sobie pozwolić na coś takiego, ale to właśnie jest cena za czas spędzony na wykonaniu, za pomysł, serce i wyjątkowość :D No i w porównaniu z masówką robioną maszynowo w Chinach 10 czapek na sekundę, opatrzoną znanym brandem - ta cena wypada korzystnie ;) Wpadłam -fajny blog :*
Renata Glinkowska - Peri - od 6 roku życia szczęśliwie uzależniona od dziergania. Projektantka odzieży, filozofka, pisarka, poetka, graficzka i malarka. Kobieta, która okiełznała nadwrażliwość oraz prawie wszystkie jej następstwa. Pisze bloga, by dzielić się przetartymi szlakami w dżungli emocji i podpowiada jak być piękną pomimo wszystko. W końcu życie jest po to, by być szczęśliwym :)
2 komentarze
fajna czapka, ale cena nie zbyt :(
OdpowiedzUsuńwpadniesz?:*
Dzięki za miły komentarz. Co do ceny to jest to rękodzieło, jeśli już powtarzane to w nakładzie nie większym niż 5 szt - więc można nazwać je unikatem. Zdaję sobie sprawę, że w Polsce niewiele osób może sobie pozwolić na coś takiego, ale to właśnie jest cena za czas spędzony na wykonaniu, za pomysł, serce i wyjątkowość :D No i w porównaniu z masówką robioną maszynowo w Chinach 10 czapek na sekundę, opatrzoną znanym brandem - ta cena wypada korzystnie ;)
OdpowiedzUsuńWpadłam -fajny blog :*